W imię Prawdy! C. D. 412

5 lipca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Słuchajcie tego wy, którzy gnębicie ubogiego, a bezrolnego pozostawiacie bez pracy, którzy mówicie: «Kiedyż minie nów księżyca, byśmy mogli sprzedawać zboże, i kiedy szabat, byśmy mogli otworzyć spichlerz? A będziemy zmniejszać efę, powiększać sykl i wagę podstępnie fałszować. Będziemy kupować biednego za srebro, a ubogiego za parę sandałów, i plewy pszeniczne będziemy sprzedawać».
«Owego dnia – mówi Pan Bóg – zajdzie słońce w południe i w jasny dzień zaciemnię ziemię. Zamienię święta wasze w żałobę, a wszystkie wasze pieśni w lamentacje; nałożę na wszystkie biodra wory, a wszystkie głowy ogolę i uczynię żałobę jak po jedynaku, a dni ostatnie jakby dniem goryczy.
Oto nadejdą dni – mówi Pan Bóg – gdy ześlę głód na ziemię, nie głód chleba ani pragnienie wody, lecz głód słuchania słów Pańskich. Wtedy błąkać się będą od morza do morza, z północy na wschód będą krążyli, by znaleźć słowo Pańskie, lecz go nie znajdą»”. Am 8, 4-6. 9-12

,,Przyjdźcie do Mnie wszyscy,
którzy utrudzeni i obciążeni jesteście,
a Ja was pokrzepię”. Mt 11, 28

,,Odchodząc stamtąd ujrzał Jezus człowieka siedzącego przy cle, imieniem Mateusz. Rzekł do niego: ,,Pójdź za mną!” A on wstał i poszedł za nim.
Gdy potem Jezus siedział w domu jego przy stole, nadeszli liczni celnicy i grzesznicy i zasiedli do stołu razem z Jezusem i uczniami Jego. Widząc to faryzeusze mówili do uczniów jego: ,,Dlaczego wasz Mistrz jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?” Jezus usłyszał to i odrzekł: ,,Nie trzeba lekarza zdrowym, lecz chorym. Idźcie i nauczcie się, co znaczy: Miłosierdzia chcę, a nie ofiary. Nie przyszedłem wzywać sprawiedliwych, lecz grzeszników.” Mt 9, 9-13

,,Jak wszyscy wiemy, owa bezbronna dziewica musiała stoczyć nieubłaganą walkę. Niespodziewanie uderzyła w nią gwałtowna i ślepa burza chcąc splamić i znieważyć jej anielską czystość. W tej strasznej próbie mogłaby powtórzyć Boskiemu Zbawicielowi słowa przepięknej książeczki O naśladowaniu Chrystusa: „Jeśli będą mnie doświadczać i trapić rozliczne przeciwności, zła się nie ulęknę, bo Ty jesteś ze mną. Twa łaska jest moją mocą, przynosi radę i pomoc. Jest potężniejsza od wszystkich nieprzyjaciół”. W ten sposób wsparta łaską z nieba, szlachetna i odważna, oddała swe życie, ale nie utraciła chwały dziewictwa.
Życie tego prostego dziewczęcia, które w zarysie przedstawiliśmy, godne jest nie tylko nieba, ale też godne, aby z podziwem i czcią spojrzeli nań ludzie nam współcześni. Niech uczą się ojcowie i matki, jak starannie w prawości, świętości i męstwie należy wychowywać powierzone im przez Boga dzieci; jak kształtować według zasad religii katolickiej, aby gdy staną kiedyś wobec próby, potrafiły z Bożą pomocą wyjść z niej zwycięskie, nietknięte i nieskażone.
Niechaj uczą się wesołe dzieci, niech uczy się odważna młodzież, że nie wolno haniebnie ulegać urokom zwodniczych wad, złudnym i krótkotrwałym przyjemnościom, ale raczej, choćby w trudach i wyrzeczeniu, wytrwale zmierzać ku doskonałości chrześcijańskiego życia.
Nie wszyscy, rzecz oczywista, jesteśmy powołani do złożenia ofiary męczeństwa, ale wszyscy jesteśmy wezwani do zdobycia cnót chrześcijańskich. Cnota zaś wymaga wysiłku. Jeśli nawet nie dorównuje bohaterstwu tego anielskiego dziewczęcia, to jednak wymaga długiego, starannego i nieprzerwanego do końca życia trudu. I stąd można mówić o powolnym i długotrwałym męczeństwie. Do niego wzywa nas Chrystus słowami: „Królestwo Boże gwałt cierpi i ludzie gwałtowni je zdobywają”.
Do tego celu podążajmy wszyscy, umocnieni łaską z nieba; niechaj święta Maria Goretti, dziewica i męczennica, doda nam odwagi; niech z niebios, gdzie raduje się szczęściem wiecznym, wyjedna u Boskiego Zbawiciela, abyśmy wszyscy, każdy według swego stanu, chętnie i czynnie podążali za jej chwalebnym przykładem”. – św. Pius XII

,,O jakże piękna jesteś, dziewico Chrystusa. Zasłużyłaś na to, by otrzymać z rąk Pana wieniec dziewictwa na wieki.
Nikt cię nie pozbawi palmy zwycięstwa ani nie odłączy od miłości Chrystusa. Zasłużyłaś na to, by otrzymać z rąk Pana wieniec dziewictwa na wieki”.