Błogosławiony lud, który umie się cieszyć i chodzi, Panie, w blasku Twojej obecności. Ps 89, 16
Jak często spotykasz naprawdę szczęśliwych ludzi?… Nie chodzi mi o tych, którzy nakładają sztuczne maski… Znasz w ogóle osoby, które w prostocie serca cieszą się z tego, że żyją i mają co jeść?… Co dają Ci takie osoby?… Jak czujesz się przy nich?… Czy sam potrafisz być podobnym światłem dla ludzi?… Może Bóg powołuje właśnie Ciebie do chodzenia w blasku Jego obecności i dawania ludziom Jego miłości… Odwróć oczy od siebie i zacznij dostrzegać tych, którzy potrzebują pomocy, a blask Boga mocno rozświetli się nad Tobą…
Pamiętam światło, którym Bóg obdarzał św. Matkę Teresę z Kalkuty… Ta malutka kobieta mogła przenosić góry… Bóg pragnie takich pokornych narzędzi… Czy chcesz być jednym z nich?…
Zacznij od codziennego dziękowania za to, co otrzymujesz od Najwyższego… Niech Twoje serce będzie pełne wdzięczności i uniżenia, a Pan da Ci pogodę ducha i w swoim czasie obdarzy Cię swoim światłem, które zaniesiesz tam, gdzie On będzie chciał…
Dziękuję Ci Panie za każdą chwilę życia, która jest łaską… , za każde słowo, które mogę napisać, by chwalić Ciebie i Twoją miłość… Uczyń mnie wiernym narzędziem, poprzez które będziesz mógł nieść swoje światło w dowolny sposób… Cały jestem dla Ciebie!…