Dawid stawał się coraz potężniejszy, bo Pan, Bóg Zastępów, był z nim. 2 Sm 5, 10
Znalazłem Dawida, mojego sługę, namaściłem go moim świętym olejem, by ręka moja zawsze przy nim była i umacniało go moje ramię. Ps 89, 21-22
Czy wierzysz w to, że Jezus prawdziwie jest obecny przy Tobie w każdej chwili Twojego dnia? Czy zapraszasz Go w swoich porannych modlitwach? Czy potrafisz chociaż na chwilę uklęknąć, aby tak prosto z serca powiedzieć: Jezu, dziękuję za to, że wstałem. Bądź ze mną przez cały ten dzień. Zapraszam Cię do mojego serca, umysłu, gestów, postaw, mowy. Cały oddaję się Tobie na Twoją chwałę. Napełniaj mnie swoim Duchem, aby nie zabrakło mi dzisiaj sił, ani słów w każdym zadaniu, które postawisz przede mną. Ufam, że z Tobą dam radę!
Zacznij ten dzień od pokornego bycia sam na sam z Jezusem. To może być proste 3 minutki. Jestem głęboko przekonany, że w ten sposób zaczniesz wspaniałą współpracę z Bogiem i napiszesz jeden z piękniejszych życiorysów świętych. Uwierz w to! Skończ z przeciętnością i letniością. Daj się poprowadzić Duchowi Świętemu. Choćby działy się w Twoim życiu największe tragedie i czułbyś, że jesteś sam na skraju przepaści podczas trzęsienia ziemi, to pamiętaj, że wszechmocny Jezus trzyma Cię swoją dłonią. Nie musisz się już bać. Po prostu zaufaj i żyj najlepiej, jak potrafisz!
Panie Jezu, uwielbiam Cię za kolejny poranek spędzony sam na sam z Tobą. Takie chwile dają mi siłę do codziennego wzrastania i dawania z siebie tego, co najlepsze na wszystkich odcinkach dnia. Dziękuję za to, że jesteś przy mnie!
oraz