Pan jednak rzekł do Samuela: «Nie zważaj ani na jego wygląd, ani na wysoki wzrost, gdyż odsunąłem go, nie tak bowiem jak człowiek widzi, widzi Bóg, bo człowiek widzi to, co dostępne dla oczu, a Pan widzi serce» 1 Sm 16, 7
Pan widzi serce… Popatrz dzisiaj na swoje serce… Co widzisz?… Rozpacz…, nędzę…., grzeszność…, świątynię w gruzach…, czy piękno…, dobro…, cud stworzenia…, nieopisane dzieło Boga…? Uświadom sobie, że Bóg to wszystko widzi… On zna stan Twojego serca, umysłu, ciała… I nawet, gdy Ty dostrzegasz totalną nędzę – On widzi dzieło, które może oszlifować na wspaniały diament, którego blask olśni wielu… Spróbuj spojrzeć na swoje serce Jego oczami… Zachwyć się sobą… Ale tak naprawdę… Pokochaj siebie Jego miłością… Uwierz w swoje piękno i rozwijaj je współpracując z łaską Boga… Odczytuj Jego plan każdego dnia… Szukaj Jego woli w Słowie Bożym… Daj się poprowadzić…
Dziękuję Ci Panie za to, że patrzysz na moje serce inaczej niż ludzie… Ty mówisz mi prawdę… Wiesz kiedy pouczyć, wzmocnić, czy dowartościować… Tobie oddaje moje serce… Prowadź je według swojej woli…
W jaki sposób oddać swoje serce woli Bożej ?
Można w codziennej prostej modlitwie ”Panie nie moja, lecz Twoja wola niech się dzieje”
Jak dobrze i spokojnie się żyje jak człowiek odda się Bogu bez reszty. Nie martwi się bo wie że obok stoi Przyjaciel który nigdy nie zawiedzie i nie opuści…