W imię Prawdy! C. D. 36

4 września 2023 roku

Wysłałem już trzecie pismo do miejscowego proboszcza, a zarazem fundatora Fundacji Płomień Eucharystyczny. W piśmie prosiłem o zapewnienie bezpieczeństwa w kaplicy poprzez pomoc rycerzy św. Jana Pawła II, którym duszpastersko przewodzi ks. proboszcz. Po wysłaniu dwóch pierwszych pism w czerwcu i nie otrzymaniu odpowiedzi, myślałem, że tym razem uda się uzyskać pomoc albo chociaż odpowiedź na moją prośbę. Niestety trzecie pismo okaże się także bez odpowiedzi…

Wysłałem pismo do prezesa Fundacji Płomień Eucharystyczny. Poinformowałem w piśmie, że:

– Pismo Zarządu Fundacji Płomień Eucharystyczny z dnia 30 czerwca 2023 roku bez podpisów członków Zarządu tejże fundacji uznaję za nieważne do czasu złożenia podpisów. Dodałem, że odpowiedź prezesa informująca o braku woli podpisania pisma z dnia 30 czerwca 2023 roku przez Zarząd Fundacji jest niedopuszczalna.

– od dnia 6 września 2023 roku kontynuuję audiencje środowe i celebrację Najświętszej Ofiary w pierwsze piątki oraz w soboty oprócz pierwszej soboty miesiąca i 22-go dnia miesiąca, według normalnych ustaleń, które funkcjonowały wcześniej.

Ponadto prosiłem ponownie o odpowiedzi na następujące pytania:

– Kto z Fundacji Płomień Eucharystyczny, kiedy i jakiego zgłoszenia dokonał do organów ścigania przeciwko osobom zakłócającym modlitwę w Kaplicy Wieczystej Adoracji oraz nękającym, stosującym agresję i grożącym kapelanowi kaplicy?

– Kiedy spotykał się prezes z prześladowcą nr 1 lub podejmował z nim rozmowę na mój temat? Kiedy spotykał się prezes z prześladowcą nr 2 lub podejmował z nim rozmowę na mój temat? Kiedy spotykał się prezes z prześladowcą nr 3 lub podejmował z nim rozmowę na mój temat? Jakie konkretnie informacje na mój temat przekazał prezes tym osobom? Jakie informacje na mój temat usłyszał prezes od tych osób?

– Jak reagował prezes na działania administratora strony www.adoracja.pl związane z publikowaniem i niepublikowaniem mojego wizerunku na stronie www.adoracja.pl? Jak ma zamiar zadośćuczynić administrator strony www.adoracja.pl i prezes za poważne zaniedbania i obniżanie wartości mojej osoby w społeczeństwie? Czy ludzie piszący na maila Fundacji Płomień Eucharystyczny, otrzymali odpowiedź na pytania dotyczące moich homilii i audiencji? Kiedy ludzie zostaną przeproszeni za brak możliwości odsłuchania kazań i audiencji kapłana, którego chcieli usłyszeć? Kiedy otrzymam materiały, o które prosiłem prezesa Fundacji Płomień Eucharystyczny w piśmie z dnia 26 czerwca 2023 roku? Dlaczego wszystkie moje kazania zostały usunięte ze strony www.adoracja.pl? Kiedy zostaną przywrócone na stronę?

– Dlaczego oświadczenie o pobiciu kapelana zostało wydane dopiero 2 lipca 2023 roku, czyli w piętnasty dzień po pobiciu, jeśli jego ogłoszenie było omawiane już 22 czerwca 2023 roku na spotkaniu Zarządu i Rady Fundacji Płomień Eucharystyczny?

– Kiedy prezes poinformował biskupa Marka Solarczyka oraz Kurię Diecezji Radomskiej o zdarzeniu z dnia 17 czerwca 2023 roku w Kaplicy wieczystej Adoracji?

Po raz drugi prosiłem o ponowne wysłanie pisma z dnia 30 czerwca 2023 roku w oryginalnej wersji z podpisami wszystkich osób z Zarządu i Rady Fundacji Płomień Eucharystyczny.

Przypomniałem również o upływie terminu odpowiedzi Zarządu i Rady Fundacji Płomień Eucharystyczny na moje pismo z dnia 3 sierpnia 2023 roku i ponagliłem Zarząd i Radę Fundacji Płomień Eucharystyczny, aby odpowiedzieli mi na pismo z dnia 3 sierpnia 2023 roku.

Poinformowałem prezesa, że jeśli nie otrzymam odpowiedzi na powyższe pytania w ciągu 3 dni, to zadam je publicznie prezesowi oraz administratorowi strony www.adoracja.pl i będę oczekiwał publicznej odpowiedzi. Co niniejszym czynię, po uzyskaniu od prezesa odpowiedzi niepełnych oraz nie na wszystkie powyższe pytania.

Tego dnia dowiedziałem się o pewnych decyzjach prokuratora, które nie w pełni były dla mnie zadowalające, ale przynajmniej teoretycznie miały przyczynić się do wzrostu mojego bezpieczeństwa.

Ciąg dalszy nastąpi…

W imię Prawdy! C. D. 18

4 lipca 2023 roku – wtorek

Wysłałem pasterzowi priorytetem pisemną odpowiedź na pismo otrzymane 3 lipca 2023 roku. Pisałem między innymi taką treść:

,,Jeśli chodzi o spotkanie wyznaczone przez księdza biskupa, to zaznaczam, że moi oprawcy są nadal na wolności i nie mając żadnego wsparcia ze strony władz kościoła, wyrażam ubolewanie, ponieważ moje pobicie wyczerpało znamiona przestępstw z kodeksu postępowania karnego. Zatem w obecnej sytuacji, nadal pozostaje w stanie zagrożeniu życia i zdrowia. Jak ksiądz biskup już pewnie wie, jeden z moich oprawców był doskonale poinformowany, o terminie naszego służbowego spotkania w dniu 8 listopada 2022 roku. Wtedy to mój oprawca zjawił się przed moim wyjazdem, ponieważ wiedział, że będę wyjeżdżał do kurii z Kaplicy Wieczystej Adoracji.

W związku z powyższym chciałbym, aby moje ewentualne spotkanie z księdzem biskupem odbyło się w obecności wyznaczonej przeze mnie zaufanej mi osoby. Konieczne jest zatem ustalenie innego terminu spotkania od wyznaczonego przez księdza biskupa w piśmie z dnia 29 czerwca 2023 roku. Proszę uprzejmie, aby ksiądz zarezerwował dla mnie spotkanie w (określony tydzień danego miesiąca). Prośbę swą motywuję faktem, że muszę kierować się względami niezależnymi ode mnie, w tym prosić o dyspozycyjność czasową osoby mi zaufanej – czyli świadka naszej przyszłej rozmowy. Proszę także o godzinę spotkania, w której nie będzie pracowników kurii, którzy jak podałem powyżej opisując zdarzenie z moim oprawcą, w mojej ocenie nie zachowują tajemnicy korespondencji, w której ksiądz biskup informuje o spotkaniach.”

5 lipca 2023 roku – środa

Nie pojawiłem się na wyznaczonym spotkaniu w kurii, ze względów opisanych dzień wcześniej. Później dowiedziałem się, że pasterz otrzymał moją odpowiedź w czwartek – 6 lipca, choć wysłałem pismo priorytetem we wtorek – 4 lipca.