29 sierpnia 2024 roku ciąg dalszy
W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z katechizmu wg summy teologicznej św. Tomasza z Akwinu:
,,Sprawowanie sakramentu Eucharystii, czyli najświętsza Ofiara Mszy
— Czym jest sprawowanie sakramentu Eucharystii, czyli święta Ofiara Mszy?
— Jest to akt, przez który ten sakrament jest złożony w ofierze jako prawdziwa ofiara, będąca tak naprawdę jedyną prawdziwą ofiarą w sensie ofiary rytualnej, która istnieje w religii katolickiej, jedynej prawdziwej religii, której kult może być przyjemny Bogu.
— Na czym polega ten akt, przez który sakrament Eucharystii stanowi wyżej opisaną Ofiarę?
— Na tym, że jest złożeniem w ofierze jedynej ofiary, którą obecnie uznaje Bóg, czyli samego Jezusa Chrystusa.
— W jaki sposób ten akt jest złożeniem w ofierze Jezusa Chrystusa?
— W ten sposób, że jest sakramentem męki, podczas której Jezus Chrystus został złożony w ofierze na Kalwarii.
— Jak należy rozumieć to, że jest sakramentem męki, podczas której Jezus Chrystus został złożony w ofierze na Kalwarii?
— Należy to rozumieć tak, że jak na Kalwarii, w momencie gdy Jezus Chrystus oddał swoje życie za nas, zadośćuczyniając za nasze grzechy, Jego ciało i Jego krew zostały od siebie oddzielone, taki akt, którego efektem jest sakrament Eucharystii, powoduje, że tam, gdzie jest sprawowany ten sakrament, ciało Jezusa Chrystusa jest sakramentalnie oddzielane od Jego krwi, poprzez oddzielną konsekrację dwóch postaci, czyli chleba i wina, a ta separacja sakramentalna jest sprawowana w ścisłym związku z rzeczywistą separacją ciała i krwi, do której doszło na Kalwarii.
— Co wynika z tego ścisłego związku?
— Wynika z tego to, że Ofiara Mszy jest tożsama z Ofiarą na krzyżu.
— Czy można mówić, że jest ona jej powtórzeniem?
— Co do zasady nie, gdyż Ofiara krzyża wydarzyła się tylko raz i nie miała być ponawiana. Stąd też Ofiara Mszy nie jest powtórzeniem tej Ofiary krzyża, lecz dokładnie tą samą Ofiarą krzyżową.
— Czy można powiedzieć, że jest ona jej uobecnieniem?
— Tak, jeśli rozumie się przez to, że w ten sposób Ofiara krzyża staje się dla nas obecna, jednakże byłoby niedokładne mówić, że Ofiara Mszy jest jej obrazem, gdyż jest ona dokładnie tą samą Ofiarą.
— W jaki sposób może ona być tą samą Ofiarą, skoro tej Ofiary już nie ma, a ponadto podczas śmierci na krzyżu Jezus Chrystus został zabity, gdy Jego ciało zostało od-dzielone od krwi, podczas gdy obecnie Jezus Chrystus już nie umiera, a Jego ciało i krew nie są oddzielone od siebie?
— W tym sakramencie z Ofiarą na krzyżu jest tak, jak z samym Jezusem Chrystusem. Tak jak Jezus Chrystus jest obecny taki, jakim jest rzeczywiście, ale w innej formie zewnętrznej, gdyż jest On pod postaciami sakramentalnymi, tak samo męka i Ofiara Jezusa Chrystusa, do której doszło na Kalwarii, jest uobecniona nie w formie krwawej, jak wtedy, ale w formie sakramentalnej. Dzieje się to w ten sposób, że w tej formie sakramentalnej następuje, stanowiące złożenie w ofierze, oddzielenie tego samego ciała i tej samej krwi Jezusa Chrystusa, które zostały oddzielone od siebie w sposób realny na Kalwarii.
— Jest zatem prawdą, że przez akt, który stanowi ten sakrament, męka i ofiara Jezusa Chrystusa, do których doszło na Kalwarii, znajdują się – realnie, choć na sposób sakramentalny – wszędzie tam, gdzie ten sakrament jest sprawowany?
— Dokładnie tak jest. Przez akt sakramentu Eucharystii męka i ofiara Jezusa Chrystusa, do których doszło na Kalwarii, są sakramentalnie obecne wszędzie, gdzie ten sakrament jest sprawowany.
— Kiedy uczestniczy się w tym sakramencie, to jest tak, jakby uczestniczyło się w męce i ofierze Jezusa Chrystusa na Kalwarii?
— Tak, kiedy uczestniczy się w tym sakramencie, czyli świętej Ofierze Mszy, to jest tak, jakby uczestniczyło się w męce i ofierze Jezusa Chrystusa, do której doszło na Kalwarii, dzięki której dokonało się dzieło zbawienia i która jest dla nas źródłem całej łaski, tak samo jak jest dla Boga najdoskonalszym aktem religii, który Go wychwala i wywyższa bardziej niż wszystkie inne.
— Czy to z tego powodu Kościół tak pragnie, by wszyscy wierni uczestniczyli we mszach świętych tak często, jak jest to tylko możliwe?
— Tak, i to z tego też powodu ustanowił przykazanie kościelne nakazujące uczestniczyć we mszy świętej we wszystkie niedziele i święta.
— Co jest potrzebne, by, nie będąc w niedzielę lub święto na mszy świętej, nie zgrzeszyć przeciwko temu przykazaniu kościelnemu?
— Potrzeba, by nastąpiła niemożność uczestnictwa lub ciężka ku temu przeszkoda.
— Co trzeba zrobić, by uczynić zadość temu przykazaniu kościelnemu?
— Trzeba być obecnym na miejscu celebracji i nie czynić niczego, co byłoby nie do pogodzenia z uczestnictwem we mszy, oraz nie opuścić żadnej jej zasadniczej części.
— Jakie są zasadnicze części mszy świętej, których nie można opuścić bez złamania przykazania kościelnego?
— Jest to wszystko, co jest pomiędzy ofiarowaniem i komunią włącznie.
— Jaki jest najlepszy środek, by najlepiej uczestniczyć we mszy świętej?
— Jest to zjednoczenie się z kapłanem i śledzenie po kolei wszystkiego, co jest mówione i czynione podczas mszy świętej.
— Czy książki liturgiczne dostosowane do potrzeb wiernych, jak np. mszaliki, są do tego doskonałą pomocą?
— Te książki są bardzo dużą pomocą w uczestnictwie we mszach świętych, a tym są lepsze, im bardziej przypominają mszał, z którego kapłan odprawia mszę świętą.”