W imię Prawdy! C. D. 390

24 czerwca 2024 roku ciąg dalszy

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Przenikasz i znasz mnie, Panie,
Ty wiesz, kiedy siedzę i wstaję.
Z daleka spostrzegasz moje myśli,
przyglądasz się, jak spoczywam i chodzę,
i znasz wszystkie moje drogi.
Ty bowiem stworzyłeś moje wnętrze
i utkałeś mnie w łonie mej matki.
Sławię Cię, że mnie tak cudownie stworzyłeś,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I duszę moją znasz do głębi.
Nie byłem dla Ciebie tajemnicą,
kiedy w ukryciu nabierałem kształtów,
utkany we wnętrzu ziemi”. Ps 139

,,Gdy Paweł przybył do Antiochii Pizydyjskiej, przemówił w synagodze:
«Bóg dał ojcom naszym Dawida na ich króla, o którym też dał świadectwo w słowach: „Znalazłem Dawida, syna Jessego, człowieka po mojej myśli, który we wszystkim wypełni moją wolę”.
Z jego to potomstwa, stosownie do obietnicy, wywiódł Bóg Izraelowi Zbawiciela Jezusa. Przed Jego przyjściem Jan głosił chrzest nawrócenia całemu ludowi izraelskiemu. A pod koniec swojej działalności Jan mówił: „Ja nie jestem tym, za kogo mnie uważacie. Po mnie przyjdzie Ten, któremu nie jestem godny rozwiązać sandałów na nogach”.
Bracia, synowie rodu Abrahama, i ci spośród was, którzy się boją Boga! Nam została przekazana nauka o tym zbawieniu»”. Dz 13, 22-26

,,Dla Elżbiety zaś nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał tak wielkie miłosierdzie nad nią, cieszyli się z nią razem. Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. Jednakże matka jego odpowiedziała: «Nie, lecz ma otrzymać imię Jan». Odrzekli jej: «Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię». Pytali więc znakami jego ojca, jak by go chciał nazwać. On zażądał tabliczki i napisał: «Jan będzie mu na imię». I wszyscy się dziwili. A natychmiast otworzyły się jego usta, język się rozwiązał i mówił wielbiąc Boga. I padł strach na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się zdarzyło. A wszyscy, którzy o tym słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: «Kimże będzie to dziecię?» Bo istotnie ręka Pańska była z nim. Chłopiec zaś rósł i wzmacniał się duchem, a żył na pustkowiu aż do dnia ukazania się przed Izraelem. Łk 1, 57-66. 80

W tym dniu przeczytałem ważne dla mnie treści w katechizmie według Summy Teologicznej św. Tomasza z Akwinu:

,,— W jaki sposób miłość łączy i jednoczy się z Bogiem, który jest jej właściwym przed-miotem?
— Miłość łączy i jednoczy się Bogiem, który jest jej właściwym przedmiotem, poprzez kochanie.
— Na czym polega to kochanie, które łączy i jednoczy miłość z Bogiem?
— Polega na tym, że człowiek przez kochanie pragnie z jednej strony dla Boga tego dobra nieskończonego, którym właśnie jest Bóg, a z drugiej także dla siebie tego samego dobra, to jest Boga.
— Jaka jest różnica pomiędzy tymi dwoma aspektami kochania?
— Jest ona taka, że jeden jest kochaniem Boga jako tego, który jest szczęśliwy sam przez siebie, a drugi – kochaniem Boga jako tego, który jest naszym własnym szczęściem.
— Te dwa aspekty kochania są w miłości nierozerwalne?
— Tak, te dwa aspekty kochania są w miłości nierozerwalne.
— Dlaczego te dwa aspekty kochania są w miłości nierozerwalne?
— Dlatego, iż wzajemnie sobą rządzą i wzajemnie są dla siebie przyczyną.
— W jaki sposób wzajemnie sobą rządzą i wzajemnie są dla siebie przyczyną?
— Gdyby Bóg nie był naszym dobrem, nie mielibyśmy żadnego powodu, aby Go kochać, a jeśli On sam nie miałby w sobie, jak w źródle, tego dobra, którym jest dla nas, nie kochalibyśmy Go miłością, jaką Go kochamy.
— Czy każdy z tych dwóch aspektów kochania jest miłością czystą i doskonałą?
— Tak, każdy z tych dwóch aspektów kochania jest miłością czystą i doskonałą.
— Każdy z tych aspektów należy do miłości?
— Tak, każdy z tych aspektów należy do miłości.
— Czy jest jednak jakiś porządek pośród tych dwóch aspektów kochania? Który z nich ma pierwszeństwo?
— Tak, jest porządek pośród tych dwóch aspektów kochania. Pierwsze miejsce zajmuje ten powodujący, że kochamy Boga jako dobro nieskończone – dla Niego samego.
— Dlaczego ten aspekt kochania powinien być postawiony na pierwszym miejscu?
— Dlatego, że dobro, jakim dla siebie jest Bóg, przeważa nad dobrem, jakim Bóg jest dla nas. Nie jest tak dlatego, że jedno dobro miałoby się różnić od drugiego, gdyż zawsze jest to ten sam Bóg, ale z tego powodu, że to dobro jest w Bogu na sposób nieskończony i jak w źródle, w nas natomiast jest na sposób skończony i jako pochodne.”

W imię Prawdy! C. D. 389

24 czerwca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa i liturgii godzin:

,,Jakżeś szczęśliwy, pełen wzniosłych zasług,
Bez żadnej skazy twej śnieżnej czystości,
Wielki proroku, pustyń miłośniku
I świadku wiary.
Wiele dziś możesz dzięki swoim cnotom,
Więc nasze serca uwolnij z przewiny;
Równaj przed nami wyboiste drogi
I prostuj ścieżki.
Aby nasz Stwórca wielce litościwy
I Odkupiciel tak bardzo łaskawy
Raczył swe kroki stawiać na gościńcu
Ku czystym duszom.
Boże jedyny, w Trójcy niepojęty,
Aniołów hymny niech sławią Cię wiecznie,
Ty zaś nam okaż swoje miłosierdzie
I bezmiar łaski. Amen”.

,,Oto Ja poślę wam proroka Eliasza przed nadejściem dnia Pańskiego, dnia wielkiego i strasznego. I skłoni serce ojców ku synom, a serce synów ku ich ojcom, abym nie przyszedł i nie poraził ziemi przekleństwem”. Ml 3, 23-24

,,Pan skierował do mnie następujące słowo: „Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem ciebie, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię”. I rzekłem: „Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!”
Pan zaś odpowiedział mi: „Nie mów: Jestem młodzieńcem, gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. Nie lękaj się ich, bo jestem z tobą, by cię chronić” – mówi Pan.
I wyciągnąwszy rękę, dotknął Pan moich ust i rzekł mi: „Oto kładę moje słowa w twoje usta. Spójrz, daję ci dzisiaj władzę nad narodami i nad królestwami, byś wyrywał i obalał, byś niszczył i burzył, byś budował i sadził.
Ty zaś przepasz swoje biodra, wstań i mów wszystko, co ci rozkażę. Nie lękaj się ich, bym cię czasem nie napełnił lękiem przed nimi. A oto Ja czynię cię dzisiaj twierdzą warowną, kolumną żelazną i murem spiżowym przeciw całej ziemi, przeciw królom judzkim i ich przywódcom, ich kapłanom i ludowi całej ziemi. Będą walczyć przeciw tobie, ale nie zdołają cię zwyciężyć, gdyż Ja jestem z tobą – mówi Pan – by cię ochraniać”. Jer 1, 4-10. 17-19

,,Posłuchajcie mnie, wyspy! Ludy najdalsze, uważajcie! Powołał mnie Pan już z łona mej matki, od jej wnętrzności wspomniał moje imię. Ostrym mieczem uczynił me usta, w cieniu swej ręki mnie ukrył. Uczynił ze mnie strzałę zaostrzoną, utaił mnie w swoim kołczanie.
I rzekł mi: «Ty jesteś Sługą moim, Izraelu, w tobie się rozsławię». Ja zaś mówiłem: «Próżno się trudziłem, na darmo i na nic zużyłem me siły. Lecz moje prawo jest u Pana i moja nagroda u Boga mego». Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą.
A teraz przemówił Pan, który mnie ukształtował od urodzenia na swego Sługę, bym nawrócił do Niego Jakuba i zgromadził Mu Izraela. A mówił: «To zbyt mało, iż jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi»”. Iz 49, 1-6

W imię Prawdy! C. D. 388

23 czerwca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa:

,,Z wichru Pan zwrócił się do Hioba i rzekł: «Kto bramą zamknął morze, gdy wyszło z łona wzburzone, gdy chmury mu dałem za ubranie, za pieluszki – ciemność pierwotną? Złamałem jego wielkość mym prawem, wprawiłem wrzeciądze i bramę. I rzekłem: Aż dotąd, nie dalej! Tu zapora dla twoich fal nadętych»”. Hi 38, 1. 8-11

,,Ci, którzy statkami ruszyli na morze,
by handlować na wodach ogromnych,
widzieli dzieła Pana
i Jego cuda wśród głębin.
Rzekł i zerwał się wicher,
burzliwie piętrząc fale.
Wznosili się pod niebo, zapadali w otchłań,
ich dusza truchlała w niedoli.
Wołali w nieszczęściu do Pana,
a On ich wyzwolił od trwogi.
Zamienił burzę na powiew łagodny,
umilkły morskie fale.
Radowali się ciszą, która nastała,
przywiódł ich do upragnionej przystani.
Niech dziękują Panu za dobroć Jego,
za Jego cuda wobec synów ludzkich”. Ps 107

,,Gdy zapadł wieczór owego dnia, rzekł do nich: «Przeprawmy się na drugą stronę». Zostawili więc tłum, a Jego zabrali, tak jak był w łodzi. Także inne łodzie płynęły z Nim. Naraz zerwał się gwałtowny wicher. Fale biły w łódź, tak że łódź już się napełniała. On zaś spał w tyle łodzi na wezgłowiu. Zbudzili Go i powiedzieli do Niego: «Nauczycielu, nic Cię to nie obchodzi, że giniemy?» On wstał, rozkazał wichrowi i rzekł do jeziora: «Milcz, ucisz się!». Wicher się uspokoił i nastała głęboka cisza. Wtedy rzekł do nich: «Czemu tak bojaźliwi jesteście? Jakże wam brak wiary?» Oni zlękli się bardzo i mówili jeden do drugiego: «Kim właściwie On jest, że nawet wicher i jezioro są Mu posłuszne?»

W imię Prawdy! C. D. 387

22 czerwca 2024 roku ciąg dalszy

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa oraz z liturgii godzin:

,,Po śmierci Jojady przybyli naczelnicy judzcy i oddali pokłon królowi. Król ich wtedy usłuchał. Opuścili więc świątynię Pana, Boga swego, i zaczęli czcić aszery oraz posągi. Wskutek ich winy zapłonął gniew Boży nad Judą i nad Jerozolimą. Posyłał więc Pan do nich proroków, aby ich nawrócili do Pana i napominali, oni jednak ich nie słuchali.
Wtedy duch Boży zstąpił na Zachariasza, syna kapłana Jojady, który stanął przed ludem i rzekł: «Tak mówi Bóg: Dlaczego przekraczacie przykazania Pańskie? Dlatego się wam nie wiedzie! Ponieważ opuściliście Pana, i On was opuści».
Lecz oni sprzysięgli się przeciw niemu i ukamienowali go z rozkazu króla na dziedzińcu świątyni Pańskiej. Król Joasz zapomniał już o dobrodziejstwie, jakie wyświadczył mu ojciec Zachariasza, Jojada, i zabił jego syna. Kiedy zaś ten umierał, zawołał: «Oby Pan to widział i pomścił, i zażądał zdania z tego sprawy!»
I oto jeszcze w ciągu tego roku wyruszyło przeciw niemu wojsko Aramu. Wkroczywszy do Judy i do Jerozolimy, wytracili z ludu wszystkich jego naczelników, a całą swą zdobycz wysłali do króla Damaszku.
Choć wojsko Aramu weszło z małą liczbą żołnierzy, Pan jednak oddał mu w ręce wielkie mnóstwo wojska, ponieważ mieszkańcy Judy opuścili Pana, Boga swych ojców. I tak wykonało ono wyrok na Joaszu.
Kiedy się od niego oddalili, pozostawiając go ciężko chorym, słudzy jego uknuli spisek przeciw niemu, aby pomścić krew syna kapłana Jojady. I zabili go na jego łóżku. Zmarł i został pochowany w Mieście Dawidowym, ale nie złożono go w grobach królewskich”. 2 Krn 24, 17-25

,,A jeśli jego synowie porzucą moje prawo
i nie będą postępować według moich przykazań,
jeżeli moje ustawy naruszą
i nie będą pełnili moich rozkazów.
Rózgą ukarzę ich przewinienia,
a winę ich biczami,
lecz nie odejmę od niego mej łaski
i nie zawiodę w wierności»”. Ps 89

,,Nikt nie może dwom panom służyć. Bo albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował; albo z jednym będzie trzymał, a drugim wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie. Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o swoje życie, o to, co macie jeść i pić, ani o swoje ciało, czym się macie przyodziać. Czyż życie nie znaczy więcej niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie? Przypatrzcie się ptakom w powietrzu: nie sieją ani żną i nie zbierają do spichrzów, a Ojciec wasz niebieski je żywi. Czyż wy nie jesteście ważniejsi niż one? Kto z was przy całej swej trosce może choćby jedną chwilę dołożyć do wieku swego życia? A o odzienie czemu się zbytnio troszczycie? Przypatrzcie się liliom na polu, jak rosną: nie pracują ani przędą. A powiadam wam: nawet Salomon w całym swoim przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, to czyż nie tym bardziej was, małej wiary? Nie troszczcie się więc zbytnio i nie mówcie: co będziemy jeść? co będziemy pić? czym będziemy się przyodziewać? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Przecież Ojciec wasz niebieski wie, że tego wszystkiego potrzebujecie. Starajcie się naprzód o królestwo i o Jego sprawiedliwość, a to wszystko będzie wam dodane. Nie troszczcie się więc zbytnio o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie troszczyć się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy.”

W imię Prawdy! C. D. 386

22 czerwca 2024 roku

W tym dniu ważne były dla mnie poniższe treści z liturgii słowa oraz z liturgii godzin:

,,Śpiewajmy hymny triumfu
I sławmy dzisiaj z radością
Zwycięstwo Bożych wyznawców
Nad lękiem, bólem i śmiercią.
Jak Chrystus hańbą okryci,
Samotni wobec cierpienia,
Odważnie znieśli męczeństwo,
Bo uwierzyli miłości.
Odchodząc z ziemi w udręce,
Wyznali mężnie przed światem,
Że Bóg jest dobrem najwyższym
I On im życie przywróci.
A teraz patrzą w oblicze
Swojego Mistrza i Zbawcy,
Gdyż On im bramę otworzył
Królestwa wiecznej światłości.
Niech męka sług Ewangelii
Umocni wiarę Kościoła,
A nam wyjedna obmycie
W ożywczej krwi Barankowej.
Wielbimy Ciebie, Wszechmocny,
Za świadków Twojej wielkości;
Majestat, cześć i podzięka
Niech będzie Trójcy Najświętszej. Amen”.

,,Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, Ten, który nas pociesza w każdym naszym utrapieniu, byśmy sami mogli pocieszać tych, co są w jakiejkolwiek udręce, pociechą, której doznajemy od Boga. Jak bowiem obfitują w nas cierpienia Chrystusa, tak też wielkiej doznajemy przez Chrystusa pociechy”. 2 Kor 1, 3-5

,,Moja Małgorzato, jestem zupełnie świadom przewinień mego przeszłego życia, zasłużyłem przeto w pełni na opuszczenie przez Boga. Jednakże nie przestaję ufać w Jego nieskończoną dobroć. Bo też łaska Jego umacniała mnie aż dotąd; ona to dała mi odwagę znieść raczej utratę wszystkiego niż przysięgać wbrew sumieniu. Ona też zaleciła Królowi łagodność wobec mnie, tak iż dotąd nie pozbawił mnie niczego prócz wolności (czym zresztą ze względu na duchowe korzyści, jakie stąd spodziewam się odnieść, Jego Majestat wyświadczył mi większe dobrodziejstwo niż wszelkimi hojnie ofiarowanymi mi przedtem zaszczytami i dobrami). Ta sama więc łaska albo powstrzyma Króla, aby nie czynił mi nic złego więcej, albo będzie mi ustawicznie dodawać siły, abym wszelkie próby zniósł cierpliwie, odważnie i z radością.
Moje cierpienie, połączone z zasługami krwawej Męki Chrystusa (która pod każdym względem przewyższa wszystko, co mogę wycierpieć), złagodzi przeznaczoną dla mnie karę w czyśćcu, a dzięki Bożej łaskawości powiększy zasługę na niebo.
Nie chcę powątpiewać w dobroć Boga, moja Małgorzato, chociaż zdaję sobie sprawę z mej ułomności i niestałości. Gdyby więc przyszła na mnie taka rozterka i trwoga, iż będę o krok od upadku, wówczas wspomnę na świętego Piotra, który z powodu braku wiary od jednego uderzenia wichru zaczął tonąć, i zrobię tak jak on. Będę wzywać Chrystusa: „Panie, ratuj mnie”. Ufam, że wtedy wyciągając rękę podtrzyma mnie i nie pozwoli mi zginąć.
A gdyby Pan dopuścił, iżbym w dalszym ciągu naśladując Piotra upadł, przysięgał i zaprzysięgał (niechaj Pan w swym miłosierdziu odsunie to jak najdalej ode mnie, a taki postępek niechaj przyniesie mi raczej szkodę niż wyratowanie), to ufam, iż zwróci ku mnie wzrok pełen łaskawości i podźwignie mnie, abym na nowo wyznał swoje grzechy i uspokoił sumienie; ufam także, iż zdołam mężnie znieść karę i hańbę z powodu takiego grzechu.
Krótko mówiąc, moja Małgorzato, jestem zupełnie pewien, iż Bóg nie opuści mnie bez mojej winy. Toteż z całą ufnością i nadzieją zdaję się całkowicie na Niego. A jeśliby nawet zezwolił mi zginąć z powodu moich grzechów, zostanie we mnie uwielbiona przynajmniej Jego sprawiedliwość. Ufam jednak mocno, iż Boża łaska ustrzeże moją duszę i sprawi, aby wielbione było we mnie raczej Jego miłosierdzie niż sprawiedliwość.
Bądź zatem dobrej myśli, moja Córko, i zanadto się o mnie nie troskaj; cokolwiek przydarzyłoby mi się na tym świecie. Nic nie może się zdarzyć, czego by Bóg nie zechciał. Cokolwiek zaś On chce, choćby nam się wydawało złe, w rzeczywistości jest najlepsze”. św. Tomasz More