Jak przeżyć Wielki Tydzień?

To mówi Pan: «Oto mój Sługa, którego podtrzymuję, Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął; On przyniesie narodom Prawo. Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zgasi ledwo tlejącego się knotka. On rzeczywiście przyniesie Prawo. Nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi, a Jego pouczenia wyczekują wyspy».(…)«Ja, Pan, powołałem Cię słusznie, ująłem Cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, ażebyś z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności». Iz 42, 1-4. 6-7

Spróbuj przez cały Wielki Tydzień śledzić Słowo Boże z codziennej liturgii. Przenieś się sercem i umysłem do ostatnich dni Jezusa. Gdy wejdziesz w nie z głęboką wiarą, to Twoja relacja z Panem stanie się jeszcze żywsza. Dzisiejsze słowa z liturgii ukazują Jezusa jako cierpliwego sługę, który jest umacniany przez Ojca. On otworzy oczy tym, którzy tego pragną. Z Jego miłości i miłosierdzia każdy będzie mógł zaczerpnąć, aby odzyskać siły i sens życia. Popatrz przez chwilę w swoim sercu na obraz Jezusa – Sługi, który daje siebie cały dla grzesznych ludzi.
Warto wejść także w obraz z Ewangelii:

Na sześć dni przed Paschą Jezus przybył do Betanii, gdzie mieszkał Łazarz, którego Jezus wskrzesił z martwych. Urządzono tam dla Niego ucztę. Marta usługiwała, a Łazarz był jednym z zasiadających z Nim przy stole. Maria zaś wzięła funt szlachetnego, drogocennego olejku nardowego i namaściła Jezusowi stopy, a włosami swymi je otarła. A dom napełnił się wonią olejku. Wielki tłum Żydów dowiedział się, że tam jest; a przybyli nie tylko ze względu na Jezusa, ale także by ujrzeć Łazarza, którego wskrzesił z martwych. Arcykapłani zatem postanowili zabić również Łazarza, gdyż wielu z jego powodu odłączyło się od Żydów i uwierzyło w Jezusa. J 12, 1-3. 9-11

Zobacz miłość Marii, która wylewa bardzo cenny olejek na stopy Jezusa i namaszcza je tak, jakby miała przeczucie, że widzi po raz ostatni swego Pana i Przyjaciela. Wejdź w jej serce. Pytaj, czy Ty też potrafisz oddać Jezusowi to, co masz najcenniejsze? Czy oddajesz to swoim sercem?
Ciekawe jest także zdanie o planach Arcykapłanów, którzy chcą zabić Łazarza, ponieważ wielu ludzi nawraca się po jego wskrzeszeniu. To też wymowny obraz pokazujący, że osoby wskrzeszone na ciele i duchu są niewygodne szatanowi, ponieważ psują mu robotę. Te słowa tym bardziej powinny mobilizować do stałego nawracania się i głoszenia nowego życia w Chrystusie Panu. A więc do dzieła! Nawracajmy się i budujmy Królestwo Boże, a szatan niech się wścieka.
Panie, dziękuję Ci za obraz Ciebie jako cierpliwego Sługi, który nie zniechęca się i kocha wszystkich z wielką czułością i troskliwością. Dziękuję za przykład miłości Marii, która daje Ci to, co ma najcenniejszego. Dziękuję za ukazanie wściekłości szatana, który nie może znieść Twoich cudów. Działaj przez moje słabe ciało, abym mógł iść i głosić ludziom nowe życie w Duchu Świętym.

oraz coś, co pomoże Ci narodzić się na nowo:

Dodaj komentarz