Zobacz i uwierz!

Uczniowie Jana i faryzeusze mieli właśnie post. Przyszli więc do Jezusa i pytali: «Dlaczego uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a Twoi uczniowie nie poszczą?» Jezus im odpowiedział: «Czy goście weselni mogą pościć, dopóki pan młody jest z nimi? Nie mogą pościć, jak długo mają pośród siebie pana młodego. Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy, w ów dzień, będą pościć. Mk 2, 18-20

Wyobraź sobie dzisiaj, że jesteś jednym z gości weselnych u Pana Boga. Zobacz swoją radość z tego, że zostałeś zaproszony do bycia tak blisko Jezusa. Podziwiaj Jego majestat. Dziękuj za każdy spojrzenie, dotyk, słowo oraz za ludzi, którzy są obok Ciebie. Wszyscy macie te same wartości i ideały. Dążycie do tego, aby w ten sposób weselić Cię całą wieczność.

Powyższy obraz może symbolizować bliskość Pana Boga na każdej Mszy świętej, adoracji, czy też sakramencie pojednania. W Polsce mamy tyle kapłanów, kościołów i Eucharystii, że nie powinniśmy narzekać na brak ewangelicznego ,,Pana Młodego”. Patrząc na smutek wielu katolików (nawet tych regularnie praktykujących), trzeba zaniepokoić się słabnącą wiarą w żywą obecność Jezusa Chrystusa podczas celebrowania sakramentów. Gdyby wiara w ludziach była silna, to każdy kościół byłby pełny po brzegi. Co się dzieje we wnętrzu osób, które nie widzą Boga? Co ich zaślepia? Jak przebić się przez mętny, smutny wzrok tych biednych, poranionych ludzi? Jak dostać się do ich serc?

Panie Jezu, dziękuję za łaskę wiary i nieustanne wewnętrzne radowanie się z Twojej bliskości. Proszę Cię za tymi, w których wiara tak mocno wygasła, że stale chodzą smutni, posępni i ciągle narzekają. Otwórz im oczy i serca. Pozwól dostrzec Twoją miłość do nich. Spraw, aby nie szukali już radości w świecie, a nawet w ludziach. Niech przylgną w pełni do Ciebie i głoszą ludziom pełnię radości przy Tobie.

Dobry Boże, proszę także za całymi krajami i społecznościami, gdzie brakuje Twojego Chleba z nieba. Pozwól im przetrwać ten najcięższy post i poślij do nich ludzi o odważnych sercach pełnym poświęcenia i ofiary. Daj młodym tak silną wiarę, że zobaczą w powołaniu największą łaskę i sens swojego istnienia. W końcu będąc kapłanem nie umrze się z braku Eucharystii.

Jestem pewien, że dzisiejsze załączniki pomogą Ci uwierzyć w żywego Jezusa na każdej Eucharystii. Poświęć te kilka chwil;

oraz

oraz

oraz

Dodaj komentarz