Kochaj i nie oceniaj

Gdybyście zrozumieli, co znaczy: «Chcę raczej miłosierdzia niż ofiary», nie potępialibyście niewinnych. Mt 12, 7

Te słowa wypowiada Jezus dzisiaj do faryzeuszy, którzy oskarżają Jego uczniów za łuskanie kłosów w szabat… Spróbuj wyobrazić sobie wzrok zazdrosnych i fałszywych faryzeuszy, którzy tylko czyhają na błąd swoich przeciwników… Są tak bardzo zaślepieni prawem i przepisami, że nie widzą prostej i naturalnej potrzeby zaspokojenia głodu przez uczniów Jezusa… Jakże daleko im do postawy miłości i miłosierdzia Jezusa… On sam wskazuje im, że Bóg bardziej pragnie miłosierdzia niż ofiar, wyrzeczeń i radykalnego przestrzegania prawa… Innym razem mówił, że w przykazaniu miłości zawiera się całe prawo i prorocy…
Popatrz teraz na swoje podejście do ludzi… Czy bliżej jest Ci do faryzeusza, który nieustannie ocenia, obgaduje, knuje spisek i wiecznie jest niezadowolony?… Czy może zrozumiałeś już, że sensem życia jest okazywanie miłości i miłosierdzia każdemu napotkanemu człowiekowi?…
Uwolnij Panie moje serce od oceniania i uzdolnij do kochania…

Dodaj komentarz