Przebudzenie

Szczęśliwa Dziewico, która porodziłaś Pana, błogosławiona Matko Kościoła, Ty strzeżesz w nas Ducha Twojego Syna, Jezusa Chrystusa.

Powyższe słowa z wersetu przed dzisiejszą Ewangelią są dla mnie odzwierciedleniem stanu mojego serca… Wierzę, że podobnie czuje się większość Polaków… Czuję, że Duch Święty obudził nasz naród… Ciężko to przyznać, ale potrzebowaliśmy nawrócenia… Wczoraj wielu ludzi przyzywało Ducha Świętego, by wlał nową nadzieję i siłę w nas samych, w nasze polskie rodziny i całą Ojczyznę… Tak się też stało… Wzruszyła mnie dzisiaj informacja o tym, że człowiek, który wystawił nowego prezydenta na kandydata – wczorajszy wieczór wyborczy spędził na Jasnej Górze – zawierzając Matce Bożej wybór Polaków, a tym samym los naszej Ojczyzny… Nie chcę go teraz promować, ale przyznam, że pokazał klasę! Zmiana na lepsze zawsze idzie od Boga! On wylał wczoraj na nas Ducha i dał dar mądrości… Pamiętajmy jednak, że nasza Ojczyzna będzie odbudowywać się z dnia na dzień, jeśli każdy z nas będzie silny Bogiem!
Na zakończenie przytoczę jeszcze refren dzisiejszego psalmu:

Kościół nie zginie, Bóg jest w jego wnętrzu.

I niech sobie media trąbią, że jesteśmy ciemnogrodem… I tak Kościół Jezusa Chrystusa zwycięża!

Dodaj komentarz