Piękne stopy

Jakże więc mieli wzywać Tego, w którego nie uwierzyli? Jakże mieli uwierzyć w Tego, którego nie słyszeli? Jakże mieli usłyszeć, gdy im nikt nie głosił? Jakże mogliby im głosić, jeśliby nie zostali posłani? Jak to jest napisane: «Jak piękne stopy tych, którzy zwiastują dobrą nowinę». Rz 10, 14-15

Jak mają poznać Boga dzieci, którym rodzice nie mówią nic o swoim Stwórcy? Jak zbliżaliby się do Jezusa parafianie, gdyby nie mieli księdza, kazań, sakramentów itd.? Jak ma wejść w żywą relację z Chrystusem Twój sąsiad lub kolega z pracy, jeśli Ty wstydzisz się swojej wiary i milczysz?

Dotyka mnie dzisiaj ten niezwykły obraz o pięknych stopach osób, które zwiastują dobrą nowinę. Wyobraziłem sobie te lśniące stopy, które rozświetlają drogę błądzącym. Tak samo może lśnić mowa, spojrzenie oraz każdy gest osoby rozpalonej Duchem Świętym. Czasami, gdy wyczuje się w kimś taką niezwykłą Bożą obecność, to nie chce się nawet odchodzić od niej. Tak rozmawiali ze sobą święci. Oni mogli mówić o Jezusie nieustannie i wciąż biła od nich pierwotna radość, zachwyt i szczera miłość.

Poproś dzisiaj Jezusa o ożywienie Twojego serca (i stóp 🙂 ). Zachwyć się na nowo Panem i zacznij o Nim mówić wszystkim osobom, które Bóg postawi na Twojej drodze. Nie bój się przyznawać do swojego Zbawcy. Twój brat i siostra potrzebują często przypomnienia, nawet jak będą wzbraniać się przed tym z całych sił.

W dzisiejszej Ewangelii można zauważyć niezwykłą moc Jezusa, który woła do pierwszych uczniów: Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi:

Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci, Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi». Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego, Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim. Mt 4, 18-22

Kiedyś myślałem, że rybakiem ludzi może być tylko ksiądz. Dzisiaj wiem, że może być nim każdy gorliwy chrześcijanin, który trwa w głębokiej relacji z Jezusem, Kościołem, wspólnotą wiernych oraz otwiera się na moc Ducha Świętego. Dla takiego człowieka nie ma rzeczy niemożliwych. Wręcz przeciwnie każdy dzień staje się pasją i nową misją do spełnienia.

Panie, dziękuję za łaskę powołania. Proszę Cię o odwagę dla wszystkich, których powołujesz do łowienia ludzi dla Twojego Królestwa.

oraz

Dodaj komentarz