Moc miłosierdzia

Było to wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia. Tam, gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Jezus wszedł, stanął pośrodku i rzekł do nich: „Pokój wam!” A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: „Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: „Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. J 20, 19-23

Chrystus przyszedł na świat, bym miał pokój serca… To najcenniejszy dar, który wypływa z Jego miłosierdzia… On mi wybacza wszystkie grzechy… Czyni to z nieogarniętą miłością i czułością… Taki jest mój Bóg… Dla Niego nie ma nic niemożliwego… Moc Jego miłosierdzia zwycięża najcięższe przewinienia…
Dziękuję Ci Panie za każdego kapłana, poprzez którego dawałeś pokój mojemu sercu… Spraw, bym potrafił kochać, wybaczać i nieść miłosierdzie – tak jak Ty… Oddaje Ci moje serce… Przenikaj je i kochaj w nim każdego spotkanego człowieka…

Dodaj komentarz