Miłość, która uzdrawia

Pewnego dnia, gdy Jezus nauczał, siedzieli tam też faryzeusze i uczeni w Prawie, którzy przyszli ze wszystkich miejscowości Galilei, Judei i z Jeruzalem. A była w Nim moc Pańska, tak że mógł uzdrawiać. Wtem jacyś mężczyźni, niosąc na łożu człowieka, który był sparaliżowany, starali się go wnieść i położyć przed Nim. Nie mogąc w żaden sposób go przenieść z powodu tłumu, weszli na płaski dach i przez powałę spuścili go wraz z łożem na sam środek, przed Jezusa. On, widząc ich wiarę, rzekł: «Człowieku, odpuszczone są ci twoje grzechy».

Na to uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli się zastanawiać i mówić: «Kimże on jest, że wypowiada bluźnierstwa? Któż może odpuścić grzechy prócz samego Boga?» Lecz Jezus przejrzał ich myśli i w odpowiedzi na nie rzekł do nich: «Co za myśli nurtują w sercach waszych? Cóż jest łatwiej powiedzieć: „Odpuszczone są ci twoje grzechy”, czy powiedzieć: „Wstań i chodź”? Otóż żebyście wiedzieli, że Syn Człowieczy ma na ziemi władzę odpuszczania grzechów» – rzekł do sparaliżowanego: «Mówię ci, wstań, weź swoje łoże i idź do domu!» I natychmiast wstał wobec nich, wziął łoże, na którym leżał, i poszedł do swego domu, wielbiąc Boga. Łk 5, 17-25

Wczuj się w sytuację sparaliżowanego człowieka. Zobacz jego bezradność oraz pełne wiary starania jego bliskich, którzy ufają, że Jezus może uzdrowić ich przyjaciela. Zauważ, że Chrystus nie od razu uzdrawia ciało. On wie, że najgorszym paraliżem są grzechy, które trapią wnętrze człowieka. Dlatego też wypowiada z wielką miłością słowa o przebaczeniu wszelkich win.

Przyjdź dzisiaj na modlitwie/Eucharystii/spowiedzi do Jezusa ze swoim wewnętrznym paraliżem. Zapragnij uzdrowienia Twojego serca. Uwierz w to, że Bóg naprawdę może przebaczyć Ci wszystko. Jeśli czujesz się bardzo bezsilny i nie potrafisz pójść np. do spowiedzi, to poproś pokornie znajomych, aby wstawiali się za Tobą do Boga oraz pomogli Ci pójść do konkretnego księdza, który znajdzie dla Ciebie czas, aby pojednać Cię z Bogiem.

Wczoraj po raz kolejny przecierałem oczy, gdy patrzyłem na działanie Boga. Jeszcze tydzień temu mój bezdomny przyjaciel chodził po ulicach w niezbyt ciekawym stanie i nie wiedziałem, czy zechce wrócić do pokoju w Domu Pomocy Społecznej. Dzięki wsparciu wolontariuszki i wielu prośbach cudem udało się odprowadzić przyjaciela do domu. Jakże inny obraz naszego bohatera obserwowaliśmy wczoraj podczas jego imienin. Wiesio miał Mszę świętą, przyjął Komunię świętą, był bardzo grzeczny i potulny jak baranek. Podczas kolacji nasz przyjaciel siedział skromnie na zaszczytnym miejscu i dbał o swoich gości. Na koniec wzruszył mnie, gdy podszedł i przeprosił mnie za swoje poprzednie zachowanie oraz uściskał mnie mocno.

Dzisiaj, gdy czytam powyższą Ewangelię, to od razu widzę wczorajszy obraz przyjaciół, którzy już nie raz wyciągnęli sparaliżowanego Wiesia z problemów duchowych, fizycznych, społecznych itp. Jeszcze rok temu nawet nie marzyłem o takich obrazach. Bóg jest po prostu wielki!

Niech się rozweselą pustynia i spieczona ziemia, niech się raduje step i niech rozkwitnie! Niech wyda kwiaty jak lilie polne, niech się rozraduje, skacząc i wykrzykując z uciechy. Chwałą Libanu ją obdarzono, ozdobą Karmelu i Szaronu. Oni zobaczą chwałę Pana, wspaniałość naszego Boga. Pokrzepcie ręce osłabłe, wzmocnijcie kolana omdlałe! Powiedzcie małodusznym: «Odwagi! Nie bójcie się! Oto wasz Bóg, oto pomsta; przychodzi Boża odpłata; On sam przychodzi, by was zbawić».

Wtedy przejrzą oczy niewidomych i uszy głuchych się otworzą. Wtedy chromy wyskoczy jak jeleń i język niemych wesoło wykrzyknie. Bo trysną zdroje wód na pustyni i strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w pojezierze, spragniony kraj w krynice wód, a badyle w kryjówkach, gdzie legały szakale – w trzcinę i sitowie. Iz 35, 1-7

Panie, w Tobie może rozradować się każdy człowiek. Oddaję Ci siebie ze wszystkimi moimi paraliżami. Uzdrawiaj mnie stale i spraw, abym mógł służyć Tobie z radością. Chcę przynieść Ci wszystkich sparaliżowanych. Daj mi do tego siłę i moc Twojego Ducha. Wierzę, że Ty możesz przebaczyć grzechy każdemu i uzdrowić tym samym z prawdziwego paraliżu wszystkich cierpiących.

Dodaj komentarz