Łaska widzenia albo totalna ślepota

Z natchnienia więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w objęcia, błogosławił Boga i mówił: «Teraz, o Władco, pozwalasz odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie, które przygotowałeś wobec wszystkich narodów: światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela». Łk 2, 27-32

Powyższe słowa wypowiedziane przez Symeona możesz dzisiaj rozważać przez cały dzień. Spróbuj kontemplować oblicze małego Jezusa. Zobacz w Nim zbawienie dla Ciebie i całego świata. Proś o wzrok pełen wiary, abyś widział tego samego Jezusa na każdej Mszy świętej. Zapragnij patrzeć na Niego jak najczęściej. On jest tak blisko Ciebie i chce nasycać Cię swoim światłem i miłością. To jest jedna droga. Jaka jest alternatywa? Niestety jest nią totalna ślepota;

Kto zaś swojego brata nienawidzi, żyje w ciemności i działa w ciemności, i nie wie, dokąd idzie, ponieważ ciemności dotknęły ślepotą jego oczy. 1 J 2, 11

Albo widzisz Jezusa i kierujesz ku Niemu całe swoje życie, pragnienia, myśli i postawy, albo idziesz za światem, nasycasz się marnościami i nie widzisz, że najcenniejszy skarb omijasz szerokim łukiem i choćbyś był blisko wielkich rzeczy, to nie zobaczysz ich, ponieważ będziesz zaślepiony tym, co przyziemne. Do Ciebie należy wybór. To Ty kierujesz swoim wzrokiem. Chrystus albo świat. Nie bój się patrzeć często na Jezusa. Z Nim lepiej zobaczysz także świat i oddasz Bogu chwałę za piękno Jego stworzenia.
Na koniec polecam jeszcze słowo od św. Jana:

Kto twierdzi, że w Nim trwa, powinien również sam postępować tak, jak On postępował. 1 J 2, 6

Żyj tak, jak Chrystus. Kochaj. Wybaczaj. Głoś Słowo Boże i nie lękaj się niczego.
Panie, dziękuję za łaskę codziennego widzenia Ciebie. Bądź we mnie dzisiaj i przez całe moje życie. Kochaj wszystkich, których spotkam.

oraz

Dodaj komentarz