Kluczem jest serce

Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: „Słuchajcie mnie wszyscy i zrozumiejcie. Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Wszystko to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym”. Mk 7, 14-15. 21-23

Spróbuj dzisiaj spojrzeć na swoje serce razem z Bogiem… Poproś Go o światło, byś mógł dostrzec przede wszystkim ogrom dobra, które zostało zaszczepione przez Jego łaskę… Podziękuj za dar życia, chrztu, wiary, miłości oraz za wszystkie piękne chwile, które kształtowały Twoje serce… Po czym poproś Ducha Świętego, aby pokazał Ci te obszary serca, z których wydobywają się złe postawy w Twoim życiu… Może zauważysz konkretne zranienia z dzieciństwa, brak dowartościowania przez rodziców, wychowawców i nauczycieli albo ból, który zadali Ci przyjaciele i koledzy… Wróć w te miejsca razem z Chrystusem, który chce uleczyć Twoje serce… On pragnie, by wydobywało się z niego samo dobro… Dla Niego to jest bardzo proste, a dla Ciebie?… Czy chcesz oddać mu swoje wnętrze do swoistej defragmentacji, a nawet formatu?… Czy pozwolisz Mu oczyścić się ze wszystkich nieczystości, które rzutują na Twoje obecne relacje w rodzinie, pracy, czy za chwilę w szkole?…
Jezus chce Ci dzisiaj powiedzieć, że kluczem Twoich błędnych postaw jest Twoje chore serce… Przyjdź do Niego… Oddaj Mu swoje zranienia… Nie bój się spowiedzi… Pomyśl nawet o generalnym remoncie swojego serca… Poproś kapłana, aby poprowadził Cię w sakramencie pokuty z całego życia… Uwierz, że to może być początek Twojego nowego życia…
Muszę też przytoczyć piękny fragment z listu św. Jakuba:

Bracia moi umiłowani: Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępuje z góry, od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmienności. Ze swej woli zrodził nas przez słowo prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami Jego stworzeń. A przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece nad sierotami i wdowami w ich utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wpływów świata. Jk 1, 17-18. 21b-22. 27

Wyobraź sobie obraz Boga, który ukazuje św. Jakub… Bóg stały w swoich uczuciach – nieustannie błogosławiący i pragnący Twojego szczęścia – karmiący Cię swoim słowem i zachęcający do wprowadzania tego słowa w czyn – pragnący Twojej nieskazitelności, czystości – ochraniający Cię od skażenia światem…
Dziękuję Ci dzisiaj Panie za ten obraz…, za Twoje troskliwe serce… Oddaję się Tobie… Oczyszczaj mnie nieustannie i porządkuj moje serce… Przenikaj mnie i prowadź według swojej woli…

Dodaj komentarz