Jak radzić sobie ze zniechęceniem?

Rozmyślajcie o Panu i Jego potędze,
zawsze szukajcie Jego oblicza.
Pamiętajcie o cudach, które On uczynił,
o Jego znakach, o wyrokach ust Jego. Ps 105, 4-5

Jak opiszesz stan swojej wiary? Czy czujesz się wewnętrznie silny Bogiem? Czy potrafisz dźwigać krzyż codzienności i oddawać przy tym chwałę Panu za każde dobro, które otrzymujesz? A może czujesz, że opadasz z sił i dopada Cie poważne zniechęcenie. Niedawno Słowo Boże zachęcało do patrzenia na krzyż, z którego płynie uzdrowienie. Dzisiaj psalmista woła: szukaj Jego oblicza. Spróbuj przynajmniej kilka razy w miesiącu znaleźć czas na adorację Najświętszego Sakramentu. Patrz na Jezusa z całą wiarą, którą masz w sobie. Mów do Niego. Słuchaj cichych natchnień. Gwarantuję Ci, że Twoje serce zacznie się zmieniać. Nagle przyjdzie pokora, pogoda ducha, chęć do pracy i wszystkich obowiązków. Myślę, że nie masz nic do stracenia. Zaszalej w stronę dobra.
Słyszę coraz więcej świadectw o uzdrowieniach, które dokonują się podczas adoracji. Pan Jezus naprawdę jest na nich obecny i dotyka serc. Potrzeba tylko wzbudzić w sobie głęboki akt wiary i przebić się przez wszystkie rozproszenia. To jest konkretny wysiłek, ale efekt okazuje się zdumiewający. Zawalcz o czas dla Boga. W końcu On powinien być dla Ciebie najważniejszy. Jak kocha się kogoś, to chce się być blisko tej osoby. Uwierz mi, że z Twojego przebywania z Bogiem zrodzi się w Tobie wielki zapał do życia i dawania siebie ludziom. Patrząc na wcieloną Miłość – odkryjesz prawdziwy sens bezinteresownego kochania.
Jeszcze kilka zdań z Ewangelii:

Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał go i ucieszył się». Na to rzekli do Niego Żydzi: «Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?» Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, Ja jestem». Porwali więc kamienie, aby rzucić w Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni. J 8, 56-59

Jezus po raz kolejny mówi do niedowiarków: Ja jestem. Usłysz te słowa swoim sercem. Nie bądź niedowiarkiem, który odrzuca Bożą obecność i nie korzysta z najcenniejszego daru na ziemi.
Panie, dziękuję za to, że mogę adorować Cię każdego dnia na Eucharystii. Dziękuję za to, że zostawiłeś Siebie dla mnie i każdego człowieka.

oraz

Dodaj komentarz